Tulacz by ALMANAK

Thursday, May 25, 2017

La Boca - czyli farma krokodyli

Nieco dalej na północ od Playa Larga, przed miejscowością La Boca, po prawej stronie można zwiedzić farmę krokodyli (5 CUC), gdzie poza różnej wielkości leniwie wylegującymi się osobnikami można zobaczyć jaszczurkę, żółwie i "szczury drzewne" - coś podobnego do susła czy piżmaka.
Z farmy odpływają motorówki (12 CUC) na lagunę pobliskiego jeziora, gdzie zrekonstruowano wioskę Tainów - obecnie hotel Guama dla bogatych turystów.

Jak to my z Wojtekiem (Almanak.pl) wybraliśmy się tam na stopa. Tym razem nie chciał nas zabrać żaden lokalny autobus. Po drodze po bagnach chodziły czaple, a my łapaliśmy coś na kilometr, potem szliśmy następny i znów coś łapaliśmy. Dobrą opcją jest rower - wystarczy zapytać właściciela Casy, czy ma dojścia do rowerów.
Krokodyle są strasznie leniwe - stwierdzenie jednej osoby ze spotkanej grupy Polaków, że tu (na Kubie) nawet krokodyle są leniwe. Za to przy wejściu co jakiś czas pojawiają się kolibry, co sprawiło mi wielką radość:) Do parku warto wejść, w środku oprócz krokodyli znajduje się zrekonstruowana wioska z wytłumaczeniem jak się pozyskiwało kiedyś węgiel. A krokodyle są małe, duże, wielkie. Jest i karmienie oraz możliwość zrobienia zdjęcia z trzymanym małym gadem.


W drodze do La Boca

Chyba jakaś czapla

Na stopa łapie się prawie wszystko

Koliber

Jaszczurka

Krokodyl i to żywy

Reddish Egret (dark morph)






No comments:

Post a Comment

My Flightdiary.net profile

Popular Posts