Podobno warto zapytać właściciela casy, w której mamy nocleg o zorganizowanie wycieczki do jaskini (cueva) w Reserva Ecologica Caleta Buena El Toro, w czasie której można zobaczyć nietoperze, boa, różne ptaki a na koniec popływać w jednej z zatopionych cenotów.
Ja dotarlem tylko do miejsca gdzie można popływać w cenocie czyli do Caleta Buena, wstęp to 15 CUC. Na tabliczce jest napisane, że wszystko w cenie, ale co dokładnie, to nie wiem, bo nie wszedłem - miałem inne plany na ten zakątek Kuby. Należy jednak przyznać iż miejsce to jest bardzo ładne i przygotowane tak, by turyści mogli spokojnie pływać nawet przy wysokich falach (miejsce to jest osłonięte od fal). Z Playa Giron można tu dojechać busikiem za 3 CUC w dwie strony, ja jednak pojechałem na stopa.
Mój plan zakładał by wejść głeboko w las i poszukać ptaków, a po 17 wykąpać sie za darmo w tym urokliwym miejscu.
Na przeciwko wejścia na plażę, przechodząc przez parking jest wejście do lasu, zresztą to wejście polecił mi parkingowy. W lesie spotkałem pana jadącego bryczką - ptaków było sporo, ale większość lekko w głębi lasu. Po przejściu ok 2km postanowiłem poszukać miejsca, w którym mógłbym wejść do lasu, patrząc w lewo i w prawo nie zwracałem co jest na drodze. w ostatniej chwili zobaczyłem pełzającego węża - wydaje mi się iż był to młody Boa dusiciel. Z racji iż w tym miejscu byłem sam, to postanowiłem się wycofać, oczywiście poczekałem aż zniknie mi w lesie. Było to ciekawe spotkanie, jednak odeszła mi ochota na wchodzenie w głąb lasu...
Ja dotarlem tylko do miejsca gdzie można popływać w cenocie czyli do Caleta Buena, wstęp to 15 CUC. Na tabliczce jest napisane, że wszystko w cenie, ale co dokładnie, to nie wiem, bo nie wszedłem - miałem inne plany na ten zakątek Kuby. Należy jednak przyznać iż miejsce to jest bardzo ładne i przygotowane tak, by turyści mogli spokojnie pływać nawet przy wysokich falach (miejsce to jest osłonięte od fal). Z Playa Giron można tu dojechać busikiem za 3 CUC w dwie strony, ja jednak pojechałem na stopa.
Mój plan zakładał by wejść głeboko w las i poszukać ptaków, a po 17 wykąpać sie za darmo w tym urokliwym miejscu.
Na przeciwko wejścia na plażę, przechodząc przez parking jest wejście do lasu, zresztą to wejście polecił mi parkingowy. W lesie spotkałem pana jadącego bryczką - ptaków było sporo, ale większość lekko w głębi lasu. Po przejściu ok 2km postanowiłem poszukać miejsca, w którym mógłbym wejść do lasu, patrząc w lewo i w prawo nie zwracałem co jest na drodze. w ostatniej chwili zobaczyłem pełzającego węża - wydaje mi się iż był to młody Boa dusiciel. Z racji iż w tym miejscu byłem sam, to postanowiłem się wycofać, oczywiście poczekałem aż zniknie mi w lesie. Było to ciekawe spotkanie, jednak odeszła mi ochota na wchodzenie w głąb lasu...
Coś się popsuło... |
Baza wojskowa w Playa Giron |
Caleta Buena |
Caleta Buena |
Caleta Buena |
Boa dusiciel - tak mi się wydaje |
Boa dusiciel, który pojawił się na mojej drodze |
Boa już w lesie |
Tą bryczkę spotkałem w lesie |
Tą samą bryczką wracałem na stopa :) |
Tankowanie |
Koliber |
Plaża przychotelowa w Playa Giron |
Zachód Słońca |
No comments:
Post a Comment